czwartek, 23 marca 2017

Dziennik 23 Marzec 2017

W końcu mamy słońce , ale od wczorajszego wieczora  latają nad nami helikoptery do jednostki wojskowej.
Całą noc było je słychać ,wiec nie dali za bardzo się wyspać . 
Po wczorajszym ataku w Londynie , nie ma sie co dziwić , że tu w Szwajcarii wojsko też jest szykowane w razie jakiegoś ataku .


Zrobilam sobie długi spacer . Wróciłam zmęczona , ale z nadzieją ze będę dobrze spać . 

 




Z Aneczka dawno nie rozmawiałyśmy , ale dziś sie udało . Chyba  z godzinę trwała nasz pogaducha . Tak mi sie tęskni za nią , szkoda że tak zadko sie widujemy . 
Samopoczucie jest jakie jest , kilka dni potrwa zanim wróci do normy , ale to najmniejszy problem . 
Żeby tylko szczękościsk mnie puścił , trochę stresu i znów powrócił . Juz nie marudzę .



Miłego wieczoru , pozdrawiam Moni 🌸🌸🌸🌸🌸

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz